Pierwsze spotkanie cyklu Komu Komunikacja za nami. Przyznam, że bardzo, ale to bardzo brakowało mi czegoś takiego w Krakowie. Na szczęście organizatorzy Magda Grochala i Łukasz Majewski (z pomocą wielu innych osób) zadbali o to, aby i u nas mogły odbywać się takie kreatywne wydarzenia.
piątek, 28 marca 2014
niedziela, 23 marca 2014
małe duże zmiany. co dalej?
Wiosna trwa w najlepsze. U mnie wraz z jej nadejściem, nadeszły małe zmiany. Zaczęłam od tych w głowie i na głowie. Dosłownie. Tak, ścięłam włosy. Miałam długie i kręcone.Na dodatek rude (farbowane). Dla jednych piękne, były moim znakiem rozpoznawalnym. Ale dla mnie stały się rutyną, z czasem zaczęły nawet i trochę przeszkadzać. Trzeba było coś z tym zrobić... No to ścięłam. :)
czwartek, 20 marca 2014
Niezbędnik fotografa.
W dzisiejszym poście chciałabym się podzielić z Wami tym, co powinno znajdować się w torbie fotograficznej. Ja już chylę się ku temu, że lada moment będę mieć swoją idealną zawartość torby. :-) Określiłabym siebie jako zaawansowanego amatora, który jest całkiem kumaty, ale wciąż się uczy, praktykuje, potyka, ale i wyłapuje to, co trzeba. Tyle gwoli wstępu - startujemy.
niedziela, 16 marca 2014
moje małe pasje. aktywnie.
Sport to nieodłączna część mojego życia. Zaczęło się od w-fu, szkolnych biegów na dystans, skok w dal, po wszelakie kursy tańca, które trwały rok, zwykle nie więcej, a może i mniej. W gimnazjum i liceum był Teatr Tańca, świetna przygoda, dużo ruchu i męczących (ale jak pozytywnie) treningów. W międzyczasie kilka aerobików, zawsze rower i rolki. Musiało się dziać. Nie brakowało badmingtona, była i nawet przygoda z tenisem, siatkówką - ale wszystko to było mały romans. Na studiach kontynuowałam przygodę z tańcem, ale długo trwały moje poszukiwania szkoły idealnej. A to za daleko, a to za drogo, a to zajęcia takie sobie, wciąż jakieś ale. Najdłużej wytrwałam ponad! rok w jednej, a treningi zostały uwieńczone naszym pięknym występem przed dość pokaźną [przynajmniej dla nas ;-)], publiką. Było fajnie.
wtorek, 11 marca 2014
modowo. wizualnie. subiektywnie.
Lubicie modowe filmy? Ja bardzo. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy odpowie twierdząco na to pytanie. Żyjemy w kulturze obrazkowej, lubimy robić zdjęcia, dzielić się nimi. Są szybkie w odbiorze, czytelne. Ja jednak jestem za tym, by zrobić coś ponad, wysilić się i zobaczyć coś więcej. Tak też ostatnio całkiem nieźle idzie mi oglądanie właśnie filmów modowych - teaserów czy klipów zapowiadających kampanie modowe różnych marek. Zawsze lubiłam je oglądać, jednak w ostatnim czasie wyszperałam kilka perek i korzystając z chwili wolnego czasu, w dzisiejszym poście chciałabym się z Wami podzielić tymi, które szczególnie przypadły mi do gustu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)